Żona, Warszawa
ja uciekam 13:)
miłego dnia;)
Żona, Warszawa
ja mam zwierzaczki kocham bardzo zwierzeta w zeswzlym roku udalo mi sie znalezc dom dls ciezarnej suni ktora jakis bydlak porzucil przy drodze a ta bieda siedziala przez pare dni na deszczu i czekala na niego w zadnym scgronisku jej nie chcieli przez pare dni nie spalam bo wiedzialam ze jej tam nie zostawie a nikt jej nie chcial no ale w koncu sie udalo:
staruszek rokus biedny juz prawie nie widzi:(
Żona, Warszawa
nie było mnie 3h i co tyle postów...
kosmos.
jeśli chodzi o włosy, mój też chce bym miała dlugie, ale musiałam ściąć bo fryzjerka powiedziała, że są martwe, więc mam taką długość- jaką zobaczycie na fotach w sukni- jestem blondynką, miałam już każdy kolor, dlatego są takie zniszczone. Teraz mam zamiar, przez ten cały czas do lipca nie farbować, żeby jak najwięcej zeszło i dopiero wtedy zafarbuje. Mój ma czasem fantazje i chce bym znów była ruda, ale póki co blondyneczka :)
mam nadzieję, że odrosną trochę, bo póki co są krótkie, planuję jednak spięte i może diadem, ostatnio takie pięękny znalazłam, choć nigdy go nie chciałam..
co myślicie o czymś takim ?
przemawia to do Was czy tandetne ?
a fryzurki moze takie:
ta z diademem mogła by się prezentować ciekawie ;P
a w kwestii upodobań panów, u mnie też tak jest. Zawsze mi mówi, jak idziesz z kobitkami na piwo czy na uczelnie to masz leginsy albo fajne sukieneczki, a jak ze mną to same golfy(konkretnie- chodzi o mały dekolt)
także myślę, że czasem dobrze, żeby był ciut zazdrosny, choć i tak nie ma o co
Żona, Warszawa
journall oczywiscie ze mam zamair sie bawic i szalec a nie tylko tanczyc wolne piosenki ale nie wiem czemu spiete wlosy maja byc gwarancja tego ze wytrzymaja cala noc? bylam na wielu weselach gdzie dziewczynom upiecia tez sie rozlatywaly moje tez beda podpiete a nie luzno puszczone a loki napewno mi sie nie rozpadna bo swoje wlosy mam krecone i na studniowce mialam podobna i wytrzymala cala noc:) teraz chcialabym ja tylko bardziej upiac i podniesc gore niz mialam na studiowce
to moja fryzura ze studniowki tak jak pisalam teraz chce ja troche zmodyfikowac:)
Żona, Warszawa
kruszyna7733 rozumiem, aczkolwiek, nie przemawiają do mnie rozpuszczone, ale oczywiście twój wybór ;)
a zdjecia twoje fajne
Żona, Warszawa
to moje typy, poki co to chyba ostatnia :) Włosy rozną mi jak szalone od kiedy jem bellisse i skrzypowite naraz więc możliwe że nie bede przedluzać
Żona, Warszawa
4tą fruzurę miała moja przyjaciółka teraz w sierpniu na swym weselu i super to wyglądało.
miała krótki welon, podpięty od dołu i przed oczepinami siostra go poluźniła, żeby przypadkiem nie szarpnął Pan młody i nie zepsuł fryzu, także całkiem całkiem ;)
Żona, Warszawa
dziewczyny jak z tym malowaniem do przymiarki? Z jednej strony nie che pobrudzic modeli wystawowych a drugiej bym chciala sprawdzic jak wygladam w makijazu i w podpietych włosach, zabaralabym jakies gumki, spinki czy coś zeby tak na gotowo wygladac :D jak te babki w salonach si ena to zapatruja:D?
Żona, Warszawa
journall haha jakbym słyszała mojego z tym golfem i leginsami:D
diadem hmm jakieś 5 lat temu mi sie podobał teraz juz tak średnio:) ale ten co wstawiłas to raczej jak opaska wygląda:)
kruszyna akurat masz takie włoski ze za wiele sie z nimi nie da zrobić, ale mysle ze najlepszym rozwiązaniem u Ciebie byłaby fryzurka na bok i rozpuszczone:)
kaatrina ostatnia fryzurka megaa coś takiego chce:)
Żona, Warszawa
Katrina ostatnia najładniejsza. Też tego typu chyba będę miała.
Journall kiedy dodasz zdjęcia sukienki? :)
Żona, Warszawa
A ja mam zamiar mieć coś upięteg, im bardziej tym lepiej chociaż może się zkuszę na coś bardziej szalonego
Katrina oba specyfiki naraz? To jest dozwolone?? A jak to wygląda cenowo? Bo się nie orientowałam nawet
Żona, Warszawa
katrina ja maluje sie delikaynie na codzien wiec na przymiarce pewnie taki codzienny tez bede miala nie lubie siebie bez krezki bo wygladam jakbym dopiero wstala mysle ze nir powinno byc problemu przeciez po to sa przymiarki zebysmy mogly wyobrazic sobie jak bedziemy wygladac w tym dniu:)
Żona, Warszawa
Katrina ja się malowałam jak szłam przymieżać suknie. Jedna babka mi reklamówkę zakładała na głowe, żeby nie pobrudzić :) Inne nie miały nic przeciwko.
Żona, Warszawa
dareczka ta ostatnia slicznaaaa niesety nie na moje wlosy
no coz mam wlosy jakie mam za duzo wyboru we fryzurach niesety nie mam
Żona, Warszawa
siasior heh niezle jaja z ta reklamowka:)
dareczka koteczki slodziaki:)
Żona, Warszawa
Katrina ja też się pomaluję jak będę szła suknie mierzyć :) ale tak delikatnia jak na codzień
bo ogólnie to nie mam przymusu malowania się, ale jak gdzieś idę to se coś tam malne :)
Żona, Warszawa
dareczka bardzo ladnie wygladasz w upietych wlosach mysle ze te fryzurki z warkoczami 2 albo 3 bardzo by Ci pasowaly:)
Osoby, które polubiły: