
Gość na weselu, Warszawa
gdzie na pierwsza randkę zabrał was partner? czy wogóle spodobał wam się od razu ?
Gość na weselu, Warszawa
gdzie na pierwsza randkę zabrał was partner? czy wogóle spodobał wam się od razu ?
Żona, Warszawa
Mój mnie zabrał do kina, na komedię. Później poszliśmy na kebab :D
Od razu mi się nie spodobał, ale po 5 miesiacach znajomości, gdy widziałam że jest spoko i mu na mnie zależy..pokochałam go!
I planujemy ślub i wspólne życie.
Jak u Was? Ciekawa jestem bardzo.
Gość na weselu, Warszawa
haha mnie też zabrał do kina do arkadi :) na początku jak go zobaczyłam to pomyslałam że to nic nie wypali , ale później zabrał mnie do Olsztyna na sylwestra i od tamtej pory jesteśmy razem
Panna młoda, Warszawa
my pierwszy raz spotkaliśmy się w sylwestra (zaprosiłam do domu poznanego na czacie chłopaka:D:D:D) poznał moich rodziców itp... podobał mi się ale nadzieji sobie nie robiłam.. ale.. od tamtej pory jesteśmy razem :)
Gość na weselu, Warszawa
A ja pierwsze spotkanie/randę spędziłam u mnie w domu. Wszystko dlatego, że mojego obecnego męża poznałam przez internet i bałam się pierwszego spotkania. A więc rodzice i rodzeństwo czuwali obok hihihi
Gość na weselu, Warszawa
A my... po tym jak poznaliśmy się w parku:D:D:D zadzwonił na drugi dzień i powiedział , że spotkamy się koło hali sportowej ( zawodowo tańczyłam :D) , ale ja jednak poszłam do domu się wykąpąć tak więc spotkaliśmy się przy bloku mojej koleżanki (haha) , a później pół nocy jeździliśmy samochodem po mieście i rozmawialiśmy , dziwne to było :p
Gość na weselu, Warszawa
Pierwsza randka? spotkaliśmy się pod bankiem w którym luby miał praktyki, poszliśmy na kawe, on pożyczył mi "dzieci z dworca zoo" i dał mi bounty (bo uwielbiam ;)) a ja mu dałam orzechy nerkowca w miodzie :D później spacer i wylądowaliśmy.....
...
...
...
na spowiedzi w mojej parafii....;)
Gość na weselu, Warszawa
a my poznalismy się wszkole, potem ze znajomymi z jego i z mojej klasy poszlismy na piwo i tam zaiskrzyło :) I jesteśmy razem od prawie 6 lat :)
Panna młoda, Warszawa
Mój chłopak zabrał mnie na mecz siatkówki, zawsze ma oryginalne pomysły... Nie lubiłam go na początku, ale z czasem się do niego przekonałam.
Jak u Was było na początku? Strasznie mnie to ciekawi.
Żona, Warszawa
To ja może opowiem o mojej pierwszej randce z moim obecnym ex;)
Było ciekawie bo nie znaliśmy się właściwie wcześniej, więc trochę to była taka randka w ciemno;) Ale albo byłam głupia i naiwna że się nie bałam albo co;) Ale mieliśmy jedną wspólną koleżankę (nieco zwariowaną tak na marginesie;) więc wydawało mi się że to prawie tak jakbyśmy się osobiście znali;)
No więc przyjechał w mundurze:D Był wtedy na przepustce chyba to mnie jakoś ujęło na początku;)
Zabrał mnie do lasu w góry:D Wiem, to brzmi strasznie:D Tzn wdrapaliśmy się na jakąś okoliczną górkę, wokół był śnieg i cudowny księżyc, gwiazdy i te sprawy:D Ale odludzie totalne:D A później pojechaliśmy do jego brata, co było dla mnie kompletnym szokiem bo on moją rodzinę poznał chyba dopiero z pół roku później;) A rodzinę ma bardzo miłą i sympatyczną;)
Ogólnie miło to wspominam choć nie mogę pojąć że zgodziłąm się pojechać w takie odludzie z obcym człowiekiem:D
pozdrawiam;)
Gość na weselu, Warszawa
Poznalismy sie w klubie na imprezie, a nastepnego dnia umowilismy sie na spacer po parku, ktory trwal ladnych pare godzin
Gość na weselu, Warszawa
Poznaliśmy się przez portal randkowy i spotkaliśmy się w mojej miejscowości po nie długim okresie pisania, zawsze jak wspominamy to nasze spotkanie to mamy uśmiechy od ucha do ucha :):)
Żona, Warszawa
Mój zabrał mnie do baru na piwo ale ja nie chciałam piwa i kupił mi soczek :) Później poszliśmy troche połazić po mieście i do parku :)
Panna młoda, Warszawa
My poznaliśmy się też w sieci. Nie jest ważne gdzie się człowiek poznaje, ważne jest to, żeby dbać o znajomość i starać się dawać z siebie jak najwięcej :)
Żona, Warszawa
Mnie mój ukochany zabrał na pierwsze spotkanie do uroczej restauracji na starym mieście. Spotkanie to nabrało większego uroku między innymi dzięki spontaniczności, która nam towarzyszyła. Godzinę po tym, jak mi zaproponował spotkanie, spacerowaliśmy razem po murach starego miasta w poszukiwaniu restauracji. Byliśmy potwornie głodni, każdy z nas od rana był w pracy. Mamy co wspominać :) Spotkanie było na tyle spontaniczne, że nie zdążyłam się nikogo poradzić, z nikim omówić zbliżającej się randki.
Panna młoda, Tarnów
Poszliśmy na herbatę do parku. Było miło, ale nic nie wskazywało, że będziemy tyle razem:)
Mąż, Opole
Ja ze swoją dziewczyną poznaliśmy się w internecie :D
Żona, Warszawa
Cześć, lubię wszystkie dziewczyny z Ukrainy siedziały na serwisach randkowych i spotkały się z moim chłopakiem. Odpowiadaliśmy przez tydzień i dopiero wtedy zabrał mnie do kina, po czym odbył się spacer po parku. To była nasza pierwsza randka, a teraz mi zaproponował.
Żona, Warszawa
Ja na pierwszą randkę z moim partnerem umówiłam się w parku. Poznaliśmy się w internecie na eamore, najpierw rozmawialiśmy przez internet a potem spotkaliśmy się na żywo. Jeżeli też chcecie poznać kogoś przez internet to zarejestrujcie się https://www.znajdzlove.pl/eamore-opinie/ myślę że to najprostszy sposób aby kogoś poznać
Osoby, które polubiły: