
Żona, Poznań
Co myślicie na temat wspólnego mieszkania przed ślubem? Za rok wychodzę za mąż, ale póki co mieszkamy z narzeczonymosobno. Oczywiście często zdarza się, że "pomieszkujemy" u siebie, ale to na pewno nie to samo. Czy myślicie, że warto zamieszkać przed ślubem razem, jak to mówią po to, aby się "sprawdzić"? Bo nie ukrywam, że trochę się boje tego, jak to będzie po.